Dla Ukochanego, Jedynego Oblubieńca od Ukochanej, Jedynej
Oblubienicy...
Nie proszę już ani nie błagam,
byś dał mi coś lub zabrał
cokolwiek ode Mnie...
Błagania płynęły z tęsknoty
i pożądania Ciebie daremnie.
Wołałam Ciebie na przemian
cierpieniem i rozpaczą
brnąc przez sny naszej oddzielności...
gdy nagle z tęsknoty obudzona
oddałam się cała Miłości.
Ofiarowałam wreszcie
niczemu wszystko,
co było mi dane
i wciąż nieustannie odbierane
w snach o naszym oddzieleniu...
A teraz z niczym przed Tobą staję
I widzę, czuję Cię w Sobie
jak Kryształowe Piękna Odbicie
bezkresem wiecznego Teraz
Scalone w Jedni ze Sobą
Niepoznawalną Istotą - Nieskazitelnym Życiem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz