czwartek, 30 czerwca 2022

KTO - CO UMIERA? PRAWO DUCHOWE A LUDZKIE PRAWA

 

Czy świat umiera?

Prawo duchowe to boskie prawo, które jest zależne od ludzkiej relacji z boskością, z bogiem, z jakąś większą całością i naturą. To prawo utrzymujące ludzi i kultury w uczciwości, we wzajemnym szacunku, to prawo zapewniające uczciwość, szacunek i wolność. Lecz ludzkie prawa umożliwiają ludzkiemu ego korupcję prawa. Instytucje, które miały dbać o prawo i je chronić, łamią te prawa i naruszają je. Tak samo ludzie. Coraz więcej ludzi, którzy mieli stać na straży prawa, także przedstawiciele rządowi, teraz namawiają i zmuszają ludzi do podążania za zarządzeniami łamiącymi prawo. Ego daje sobie prawo do kradzieży, kłamania, oszukiwania, manipulowania, poniżania innych i zabijania. Ego kieruje się swoim interesem ,a nie boskim prawem. Tworzy swoje własne reguły, zarządzenia, wytyczne nazywając je umowami. W ten sposób od wielu lat formowała się, a obecnie z coraz większą intensywnością formułuje się nowa kultura, która całkowicie niszczy zaufanie pomiędzy ludźmi - zaufanie człowieka do człowieka (zachowaj dystans, noś maskę, szczep się itd.).

Intencjonalna destrukcja "starego porządku" ma na celu zregenerowanie tego, co niezgodne z planami "nowego porządku" i "nowej normalności". Wszelkie socjalne i społeczne systemy, miedzy narodowe relacje są przeprojektowywane, ponieważ nastąpił upadek prawa boskiego..... Ta destrukcja prowadzi do coraz większego, a jednocześnie zaplanowanego chaosu, który ma doprowadzić do nowego światowego (globalnego) porządku.

Narastająca cenzura ma na celu przede wszystkim zniszczenie umiejętności samodzielnego myślenia. Jeśli karane jest i ograniczane, atakowane i marginalizowane samodzielne, niezależne, suwerenne myślenie, będzie ono eliminowane. I traktowane jako "zbędne”. Ludziom będzie nakazywane, co mają myśleć, w co wierzyć, jakby kultura tego "nowego porządku światowego" dążyła do tworzenia świata kultu dla tyranów. W takiej kulturze nie ma pozwolenia ani miejsca na samodzielne myślenie, ani na zadawanie pytań czy kwestionowanie autorytetu tyranów. Świadomość kurczy się do coraz głębszego zaśnienia ludzkości w rzeczywistości kreowanej przez samozwańczych przywódców. W ten sposób ludzkość w ich założeniach ma być niszczona i przekształcana za pomocą najróżniejszych narzędzi technologicznych, psychicznych i biologicznych (transhumanizm). To może prowadzić do zagłady ludzkości, która jest intencjonalna - zaplanowana.

Niektóre hasła nowej rzeczywistości: „Ludzie są jak hakowalne zwierzęta, nic takiego jak duch czy dusza nie istnieje, wolna wola człowieka jest iluzją, nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy”... (HARARI)

Gdyby gdyby główny ideolog i propagator nowego porządku światowego niejaki KlausS nie miał nic i był szczęśliwy, to można by mu wierzyć - byłby wiarygodny. Gdy mówi: "Będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy", nie mówi: "Nie będziemy mieli nic i będziemy szczęśliwi." On nie ma na myśli siebie, ale jakichś was - jakiegoś ciebie. A nawet twierdzi, że ty chcesz tego wszystkiego. Ba, nawet prosisz o to wszystko, co KlausS  wraz z wieloma sobie podobnymi dla jakiegoś ciebie - was wymyślił i przygotował pod hasłem "nowy porządek światowy". A jego tuby głoszą: "Ludzie są hakowalni jak zwierzęta. Daj się zhakować!" Prosty przekaz. Czy utożsamiasz się z byciem jak "zwierzę do zhakowania"? Czy tak bardzo pragniesz być szczęśliwy, że uwierzysz w te obietnice bycia szczęśliwym pod warunkiem, że nie będziesz miał nic, a to nic zostanie ci "podarowane" przez kogoś czyli... wszystko przez tego kogoś zostanie ci zabrane "na twoją własną prośbę" w zamian za złudną szczęśliwość i tak samo złudne poczucie bezpieczeństwa, które ten ktoś ci podaruje ? Czy odkryjesz je w sobie. To, które jest szczęśliwością niezależną od tego, co się wydarza lub nie.

WOLA,PRAWA,CHAOS, ZMARTWYCHWSTANIE