sobota, 21 marca 2020

STRACH TO WIBRACJA ENERGII



Strach nie jest ani dobry ani zły. Jest neutralny. Czym jest strach? To tylko taka wibracja energii, którą (kiedyś) nauczyliśmy się nazywać strachem. Nasza reakcja na strach może być pozytywna, negatywna lub neutralna. Pozytywna np. gdy manifestuje się zwalczanie strachu odwagą. Negatywna np. gdy manifestuje się odczucie strachu - strachu przed strachem. Neutralna, gdy strach jest widziany jako wzór (fraktal) wibracji, który został nazwany strachem i jawi się utożsamieniem wzoru wibracji z tą nazwą. I jest wibracją w ciele, którą wywołyją pewne myśli.
Różne myśli nadają energii o zróżnicowanych wibracjach (różnym wzorom) takie znaczenie, jakiego się nauczyliśmy. I uznaliśmy to znaczenie za prawdziwe. Takie koncepcje stają się przekonaniami, które mimo, że są zmienne (iluzoryczne), bywają nieświadomie traktowane jako stałe (prawdziwe).
Strach nie jest ani dobry ani zły. Jest neutralny. Tak jak i smutek nie jest ani dobry ani zły. Jest neutralny. Tęsknota nie jest ani dobra ani zła, jest neutralna. To tylko wibracje energii, które nauczyliśmy się nazywać strachem albo smutkiem albo tęsknotą. Również samotność (nawet w tłumie) nie jest ani dobra ani zła. Jest neutralna. To tylko wibracja energii, którą nauczyliśmy się nazywać samotnością. Nic nie jest ani dobre ani złe. Wszystko jest neutralne. A my nauczyliśmy się nazywać coś dobrym a coś innego złym. I nauczyliśmy się odczuwać coś jako dobre, a coś innego jako złe.
Nasza reakcja na cokolwiek może być pozornie pozytywna (np. pożądanie czegoś, tęsknota za czymś)), pozornie negatywna (odrzucanie czegoś, uciekanie przed czymś) lub prawdziwie neutralna (świadome bycie i przyjmowanie wszystkiego, co w danym teraz się jawi bez oceniania "dobre - złe").
Indywidualna istota to także instrument, na którym gra świadomość. Jedna świadomość jaźniąca się nieskończoną różnorodnością wibracji, wzorów i form... Jedna Istota czasem doświadczająca relacji z różnymi wersjami Siebie (Self - Jaźni)...  I Jeden Człowiek doświadczający różnych relacji z różnymi wersjami Siebie. Te relacje też mogą być pozytywne, negatywne lub neutralne. Neutralne czyli miłości pełne - świadome całości ("pustki i pełni") Siebie (Self - Jaźni)...

Widzenie myśli umożliwia rozpoznanie, które myśli i snujące się historie, scenariusze uaktywniają - wzbudzają uczucia strachu, buntu, złości, gniewu, dumy lub poniżenia itd. W rezultacie widziane jest i świadome się staje, że przywiązanie poprzez utożsamienie z niektórymi myślami sprawia, że doświadczamy chaosu myślowo-emocjonalnego czyli tzw. cierpienia.

Im intensywniejsze jest myślenie o jakichś tzw. problemach, tym głębiej JA wkręca się w wiry i zapętla w procesach myślenia. Wtedy też coraz intensywniejsze emocje są doświadczane poprzez ciało. I na tym poziomie umysł nie jest w stanie rozwiązać żadnego tzw. problemu. Próbuje stosować różnego rodzaju "strategie", które tylko wkręcają w kolejne wiry.

Można powiedzieć, że uczucia i emocje są tym samym zjawiskiem doświadczanym w zróżnicowany sposób: uczucia są subtelnym - harmonijnym i świadomym sposobem doświadczania wpływu myśli na ciało (w ciele, poprzez ciało). A emocje są intensywnym - chaotycznym sposobem doświadczania wpływu myśli na ciało (w ciele, poprzez ciało).

Uczucia i emocje to po prostu wibracje energii o różnych częstotliwościach. Czasem bardzo zróżnicowanych, dlatego jako emocje (np. strachu) mogą one tworzyć dysonanse i kakofonię wibracji na podobieństwo rozstrojonych różnych instrumentów jednej orkiestry. Miłość je wszystkie synchronizuje ze sobą. Wtedy one współbrzmią harmonijnie wygrywając sobą... ko(s)miczne symfonie. W przestrzeni błogości i ciszy