czwartek, 27 lipca 2017

PUSTOŚĆ...

"Bycie „w przepaści" może być dezorientujące, nawet budzić lęk. Nie ma się czego trzymać, żadnego ukierunkowania, żadnej wskazówki, jakie decyzje czy możliwości cię czekają. Ale przecież to właśnie taki stan czystej potencjalności istniał przed stworzeniem Wszechświata. Teraz możesz jedynie odprężyć się w tej Nic-ości... zapaść się w ciszy pomiędzy słowami... obserwować tę przerwę pomiędzy oddechem wychodzącym i wchodzącym. Pielęgnuj każdą pustą chwilę tego doznania. Narodzi się coś świętego.
Budda wybrał jedno z najbardziej znaczących słów: shunyata [siunjata]. Jego odpowiednik: „nicość" nie ma już w sobie tego piękna.(...) Nic-coś-ć nie jest tylko nicością, jest wszystkim. Tętnią w niej życiem wszystkie możliwości. Wszystko może się zdarzyć, absolutnie wszystko. Nic jeszcze się w niej nie przejawiło, ale zawiera ona w sobie wszystko." - Osho