Gdy Ja wierzy w niektóre (selektywne) myśli czyli koncepcje (także te uznawane za prawa panujące w społeczeństwach i w przyrodzie), uznaje je jako jedynie prawdziwe, taka wiara staje się wiedzą na temat: co i jakie powinno być, jak powinno lub nie powinno się postępować itp. Ta wiedza ogranicza inne możliwości działania oraz postrzegania. Te inne możliwości uznawane są wtedy np. za złe, niewłaściwe niewłaściwe. I ta wiedza ogranicza np. całą naturalną "magię życia".
Taka wiara w niektóre przekonania jako jedynie słuszne i prawdziwe ma moc ograniczającą inne możliwości działania i przejawiania się relacji pogłębionych na poziomie świadomości pomiędzy różnymi zindywidualizowanymi wersjami Ja oraz między Ja- człowiekiem i zwierzętami oraz Ja - człowiekiem i całą naturą - wszystkim Jaźnią, Ja Jestem.
Oczywiście każdy ma prawo wierzyć w to, co uznaje za prawdziwe. Z tego powodu każdy doświadcza takiego świata, który jest zgodny z tym, w co wierzy. I z tej perspektywy postrzega I ocenia postępowanie innych. Ale niemając wglądu w perspektywę postrzegania innych oraz w światy, jakich doświadczają ci inni, nie ma sensu ani podstaw do oceniania działań innych z tak ograniczonej perspektywy postrzegania - bez zrozumienia tej innej (różnej i zróżnicowanej) perspektywy postrzegania i odczuwania.
Ja Jestem we wszystkim i wszystkim bez wyjątku. Łącznie ze wszystkimi zróżnicowanymi perspektywami postrzegania całości i fragmentów Siebie – Ja Jestem. Łącznie z różnymi przejawami Ja Jestem w różnych światach - snach, doświadczeniach, opowieściach o nich i wyobrażeniach o sobie oraz innych formach.
Jest jedno Ja Jestem przejawiające się całym swoim (nieskończonym) potencjałem zróżnicowanych między sobą perspektyw postrzegania i doświadczania Siebie.
Kierując się intuicją, podążając za "głosem serca", z Miłością i zaufaniem przekraczamy wiarę i przywiązanie do pewnych przekonań umysłu uwarunkowanego nimi. Przekraczamy wiedzę wcześniej ograniczającą postrzeganie. Kierując się intuicyjnymi (ponad) zmysłami przekraczamy utożsamienie Ja z konceptami wcześniej ograniczającymi naszą perspektywę postrzegania. I wtedy zaczyna nam się jawić inna rzeczywistość - z powodu zmiany naszej percepcji (perspektywy postrzegania).
A to, w co wierzymy, ma moc kreowania naszych różnych doświadczeń, które i tak są doświadczeniami jednej Jaźni - jednego Ja Jestem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz