Jedno nas łączy, cudowny polny kwiatku:
istniejemy w formie, która przemija...
a jednak przez nią doświadczać SIEBIE
możemy w radości istnienia...
bez względu na to, czy ktoś
zachwyca się nami, czy łamie, czy depcze...
Ach, to nie ma już znaczenia...
Jesteśmy Miłością...
Dziękuję Ci, mój ukochany,
maleńki i wielki jednocześnie 'nauczycielu' ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz