wtorek, 12 czerwca 2018

NATURALNA MAGIA ŻYCIA...

Z całego spektrum możliwości i form istnienia, które oferuje nam wszechświat, niby mogę wybrać to, co sobie wymarzę, wyśnię, zaprojektuję... Jednak pamiętam, że marzenia ogranicza wyobraźnia, a wyobraźnię ograniczają: programy, nawyki, wierzenia, przekonania, przywiązania, chcenie, pożądanie i... strach ja, które chce lub nie chce...
Nie ma: "chce lub nie chce", rozpuściło się...
Dlatego nie ma już potrzeby wyobrażania sobie czegoś i niczego, snucia scenariuszy, oczekiwań i ocen... Dlatego wchodząc do łona, w którym jest cały kosmos ja się w nim roztapia... I dzieją się cuda...

Gdy pozbywam się tych ograniczeń, wtedy mogę dostrzec o wiele więcej możliwości niż "wcześniej" czy "przedtem". Wtedy przychodzi wiedza czy doświadczenie, których nigdy wcześniej nawet wyobrazić bym sobie nie mogła. 

Wtedy z błogością i radością istnienia po prostu jestem w tej formie istnienia, w której JESTEM. Oto wolność, gdy przestaje mieć znaczenie forma i miejsce istnienia. Pozostaje błogość - radość istnienia. Wówczas po prostu jestem, tu i teraz i przejawia-m Się w całkowitej harmonii z całym stworzeniem, ze wszystkimi formami istnienia w całym wszechświecie, który istniał, istnieje i będzie istnieć. Mogę podróżować w jego różnych obszarach czasoprzestrzennych... w miłośnej relacji z tańcem tęczowych refleksów Życia wokół - w przestrzenności ciszy i bezruchu, którymi też JESTEM.

I wiem, że pochodzę z różnych miejsc i różnego czasu we wszechświecie. Ze wszystkich miejsc... 

Tak, Kochani, i Życie staje się Magią, autentyczną, naturalną Magią Życia, którym JESTEŚ-MY...
Dziękuję, że JESTEŚMY.

p.s. cuda to "niewytłumaczalne zjawiska". Te cuda to... zmiany, nie-do-wymarzenia przez "ja, które czegoś chce lub nie chce" z powodu jakichś koncepcji na temat Życia, nie-do-wymarzenia przez "ja", które stawia Życiu opory lub ma wobec Życia jakieś oczekiwania - na przykład.  Te cuda to ogromne (względnie ;-)) zmiany, które pojawiają się w relacji z Życiem... na przykład całkiem inne (wcześniej nieznane) przyjmowanie i odczuwanie, z ufnością i wdzięcznością, wszelkich przejawów Życia, istnienia, każdej chwili, każdej sytuacji, każdej czynności... bez poczucia oddzielności... że tak to wyrażę na ten moment.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz