środa, 26 listopada 2025

SZTUKA ŚNIENIA SZTUKĄ ŻYCIA

 Kiedy doświadczamy prawdy, wszystkie kłamstwa, w które wierzymy, nie mają szans na przetrwanie. Potrzeba wielkiej odwagi, żeby stawić czoła - zobaczyć - uświadamiać sobie wszystkie kłamstwa, to wszystko, w co wierzymy. Kiedy odkrywamy, że nie jesteśmy tym, w co uwierzyliśmy, tym co sobie wyobrażaliśmy na własny temat, fundament całej naszej rzeczywistości zaczyna się walić. Cała nasza historia, wszystkie historie tracą swoje znaczenie i jest to doświadczenie przerażające.

Nawet, gdy znika już ten strach, gdy prawda objawia się i jest doświadczana, nadal musimy jakoś w tym świecie funkcjonować. Ale możemy całą naszą historię napisać od nowa bez tych wszystkich kłamstw - iluzji, fałszywych wyobrażeń o sobie, których nauczyliśmy się od innych ludzi w tym świecie. Te wyuczone kłamstwa wreszcie przestają rządzić i zawiadywać naszym życiem.

Wszyscy jesteśmy Artystami (WIELKIEGO, ŚWIĘTEGO) Ducha, Artystami Życia, ale istnieją jakby dwa rodzaje artyzmu: są artyści, którzy tworzą historie w sposób nieświadomy używając kłamstw, samooszukiwania, śniąc sny innych i doświadczając tych snów jako rzeczywistości oraz artyści, którzy odzyskują świadomość i tworzą historie zgodne z prawdą jedności całego jestestwa... z Miłością i w Miłości.

Sztuka śnienia jest sztuką życia. Wszystko, co myślimy, mówimy, piszemy, wyrażamy, robimy, jest wyrazem Sztuki Życia. A Życie, istnienie, śnienie jest nieskończone...

niedziela, 23 listopada 2025

ŚWIADOMY WYBÓR

Gdy wierzysz w to, co inni ci mówią, co przedstawiają ci jako rzeczywistość, to staje się dla ciebie rzeczywistością, której doświadczasz. 
Czy nadal chcesz wierzyć w to, co inni mówią? 
I czy jesteś świadomy/ świadoma, co opowiadasz sam/sama sobie?

Wszystko można zmienić. Jeśli coś jest niezgodne z wibracją energii twojego pola, nigdy nie będzie miało na ciebie wpływu.

Na przykład wszyscy wokół mogą ci mówić, że będzie wojna, bo jest nieunikniona, ale jeśli temu nie wierzysz, bo tego nie czujesz, bo jest to "niezgodne z twoją wibracją", doświadczenie wojny i uczestniczenie w wojennym konflikcie nie będzie twoim udziałem. I nie musisz wiedzieć, co i jak będzie. Bo istotne jest to, co jest.

A wszystko, co spełnia już swoje zadanie, odchodzi, kończy się.

Często przekonania, w które kiedyś uwierzyliśmy są sprzeczne ze sobą, więc jeśli nie jesteśmy tego świadomi, doświadczamy przejawów wewnętrznego konfliktu. Uświadomienie tego, co stało się przekonaniami pozwala na dokonanie zmiany w sobie, na dokonanie wyboru. Bo jeśli coś staje się świadome, to świadomy wybór jest oczywisty. 

Gdy nawyki są nieświadome, wzory zachowań są nieświadome, pozostajemy nieświadomymi ignorantami bojącymi się prawdy. A ten strach też jest kłamstwem... o sobie. 

Jeśli stajemy się świadomi, mówimy: cóż, zdaję sobie sprawę, że wciąż dokonuję wyborów, że mam tendencję do dokonywania wyborów, więc mogę przestać wybierać to, czego już nie preferuję... :)


czwartek, 13 listopada 2025

MĄDROŚĆ ZWIERCIADLANA

Mądrość lustrzana objawia się, gdy energia myśli generująca gniew i złość zostaje oczyszczona (przetransformowana w mądrość - ponadintelektualne zrozumienie). Gniew i złość są jak zabrudzenia na lustrze, które zniekształcają lustrzane odbicia. Zniekształcają klarowność widzenia tego, co jest, takim jakie jest.

Myśli, które generują emocje gniewu i złości to myśli osądzające powiązane z oczekiwaniami, że coś powinno być inne niż jest. To myśli, które utrzymują w przekonaniu, że ktoś lub coś może zranić tzw. ego czyli ja doświadczające iluzji oddzielenia od Siebie - źródła wszystkiego, całej kreacji, całego s-tworzenia, jestestwa. To myśli, które utrzymują w przekonaniu, że coś nie powinno być takie, jakie jest, że powinno być inne. Takie myśli uniemożliwiają działanie mądrości lustrzanej czyli świadomego czystego umysłu.

Mądre działanie - działanie mądrości lustrzanej jest działaniem całkowicie adekwatnym do sytuacji, która jest widziana taką jaka jest, bez jakichkolwiek zniekształceń. 

Czasami tylko myślimy, że działamy ze współczuciem, ale nie jest to mądrym działaniem. Jak w opowieści o człowieku, który widzi zmagania motyla próbującego wydobyć się z kokonu, więc człowiek niby z dobroci i współczucia rozrywa kokon, a motyl umiera, bo nie był gotowy na wyjście z kokonu. Albo jak w opowieściach o ludziach, którzy dla osiągnięcia jakichś korzyści, dla własnych interesów udają dobroć przed innymi albo/i nawet przed sobą. 

Gdy nie widzimy jakiejś sytuacji klarownie, nie patrzymy na nią czystym umysłem sprzed konceptualnego myślenia. Bycie zawsze dobrym według czyichś oczekiwań nie jest działaniem zwierciadlanej mądrości czystego umysłu. Bo nie zawsze bycie dobrym jest całkowicie adekwatne do każdej sytuacji.

Jeśli nasze lustro jest "zabrudzone", inni, którzy nas denerwują, irytują, złoszczą i uaktywniają w nas złość czy gniew, także sytuacje, które te emocje uaktywniają są obrazami wskazującymi na "zabrudzenia" naszego lustra. Te zniekształcają postrzeganą przez nas rzeczywistość. Te zniekształcenia są przejawem naszych iluzorycznych wyobrażeń o sobie i rzeczywistości. A rzeczywistość jest, jaka jest, iluzją są jej zniekształcenia malowane przywiązaniem do myśli wzbudzanych odczuwanymi emocjami lęku, strachu, gniewu, dumy, zazdrości, które wynikają z wiary w oddzielenie od źródła wszystkiego, całego jestestwa, świadomości we wszystkich formach i poza formami...o Siebie - Jaźni - Self.

Najstraszniejsze "demony" są projekcją "naszego" umysłu. Wierząc w swoje projekcje nadajemy im moc. A one są zniekształceniami tańczącymi na ekranie lustra, cieniami zniekształcającymi rzeczywistość jak... krzywe lustra w salonie wesołego miasteczka. Można powiedzieć, że umysł uwarunkowany i ograniczony przywiązaniem do iluzji fałszywych wyobrażeń o Sobie jest jak lustro, którego powierzchnia jest "zabrudzona, powykrzywiana, zniekształcona". A ponieważ to, co postrzegamy na zewnątrz jest projekcją naszego umysłu, to świat (nasz sen o Sobie) też jest "zabrudzony, powykrzywiany i zniekształcony".

To, co widzimy na zewnątrz, jest odbiciem projekcji tego, co w nas. Czyli to, co na zewnątrz jest tym samym, co wewnątrz. Patrząc na zewnątrz widzimy odbicia własnej projekcji - projekcji umysło-ciała doświadczającego takiego stanu postrzegania jako rzeczywistości swojej własnej iluzji o Sobie.

Czysty umysł jest jak czyste lustro. A cokolwiek pojawia się przed czystym lustrem, lustro przyjmuje to bez dokonywania jakichkolwiek osądów czy ocen, bez oczekiwań, że coś powinno być inne niż się pojawia. Wszystko, co się pojawia, dla czystego umysłu jest takie, jakie jest. I tylko samoświadome czyste lustro odpowiada - reaguje mądrością zwierciadlaną spontanicznie i całkowicie adekwatnie do tego, co się przed nim pojawia. Z czułym współczuciem, serdeczną uważnością... dla Siebie i snów, które Się wyśniwwają.